Był sobie Polak, Czech i Rus. Diabeł kazał im wejść do jaskini w której są komary i wyjść bez bąbli. Pierwszy był Czech - wziął sobie nóż wszedł, wyszedł z bąblami. Drugi był Rus - wziął sobie pistolet wszedł, wyszedł z bąblami. Potem był Polak - wziął sobie łapkę na muchy wszedł, wyszedł bez bąbli. Oni się go pytają jak to zrobił. Polak odpowiada: - Uderzyłem jednego a reszta poszła na pogrzeb. |
Hah;*
OdpowiedzUsuń